Najpoważniejsze zdarzenie dotyczyło 21-letniego obywatela Ukrainy, który przyleciał z Eindhoven (Królestwo Niderlandów). Mężczyzna był poszukiwany w związku z produkcją i handlem narkotykami. Został przekazany Policji. Strażnicy graniczni ujawnili również dwoje Polaków (36-letnią kobietę oraz 61-letniego mężczyznę), poszukiwanych przez Prokuraturę Rejonową w Suchej Beskidzkiej i Prokuraturę Rejonową w Łodzi-Bałutach.
Z kolei 29-letni Brytyjczyk próbował wylecieć do Manchesteru z 41 sztukami amunicji hukowej w bagażu podręcznym.
Nie zabrakło także incydentów związanych z dokumentami. Ze względu na brak polskiego dokumentu podróży, nie zezwolono na wylot z Polski trzem obywatelom Polski. Do Serbii nie poleciał 25-latek, którego dowód osobisty figurował w bazie jako unieważniony (utrata). Natomiast planowaną podróż do Londynu zakończyło dwoje chłopców w wieku 6 i 11 lat, ich rodzice przedstawili do kontroli paszporty wydane przez władze Wielkiej Brytanii, w których brak było stempli wjazdowych do Polski. Z kolei 28-letnia Polka posłużyła się unieważnionym z powodu zmiany danych paszportem. Natomiast 50-letnia obywatelka Arabii Saudyjskiej zgłosiła się na odlot do Rijad, przeterminowała ona pobyt w RP o 7 dni. Komendant Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach wszczął wobec cudzoziemki postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu. Kobieta została poinformowana o zasadach i trybie postępowania oraz, że zostanie wydana wobec niej decyzja o zobowiązaniu do powrotu z możliwym zakazem ponownego wjazdu na terytorium Polski i państw strefy Schengen.
Na lotnisku interweniować musieli także funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych. W piątek 42-letni pasażer podczas lotu z Edynburga palił papierosy w samolocie i został ukarany mandatem. W niedzielę popołudniu funkcjonariusze wraz z psem służbowym podjęli działania związane z minersko-pirotechnicznym rozpoznaniem plecaka, pozostawionego na przystanku autobusowym obok Międzynarodowego Portu Lotniczego w Krakowie-Balicach. Nie ujawniono żadnych materiałów ani urządzeń wybuchowych, w środku bagażu znajdowały się rzeczy osobiste. Natomiast tego samego dnia wieczorem interweniowali wobec agresywnego pasażera. Mężczyzna nie został wpuszczony na pokład samolotu lecącego do Korfu, w związku z nie wykonywaniem poleceń obsługi lotu. Mimo utraty statusu pasażera osoba samowolnie udała się do zejścia na płytę lotniska. 45-latek był wulgarny i agresywny w stosunku do pracowników obsługi oraz pracowników Służby Ochrony Lotniska, jak również znieważył jednego z nich.